Przywracamy lekcje historii.

2 maja 2012 ruszyła akcja społeczna "Przywracamy lekcje historii". Akcja ma polegać na zbieraniu podpisów w całym kraju pod obywatelskim projektem ustawy przywracającym lekcje historii w szkołach ponadgimnazjalnych. W projekcie ustawy zaproponowanym przez Solidarną Polskę jest zapis, że lekcje historii w szkołach ponadgimnazjalnych mają się odbywać w pełnym wymiarze 180 godzin. Zgodnie z deklaracjami Solidarnej Polski akcja „Przywracamy lekcje historii" to odpowiedź na rozporządzenie minister edukacji z lutego 2012 roku w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych. Zgodnie z tym rozporządzeniem uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, którzy nie wybiorą sobie przedmiotu historia w wersji rozszerzonej, zakończą naukę z tego przedmiotu w pierwszej klasie. Dalsza nauka ma się odbywać podczas godzin z przedmiotu "historia i społeczeństwo", a to jest połączenie historii, WOS-u czy filozofii, a nie czysta historia. Zgodnie z rozporządzeniem zamiast lekcji o powstaniu warszawskim uczniowie mogą się uczyć modułu "kobieta i mężczyzna, rodzina", a zamiast nauki o "Żołnierzach Wyklętych" - mieć moduł "swojskość i obcość". Czasu jest bardzo mało, dlatego ważne jest, by sto tysięcy podpisów zebrać jak najszybciej, bo od pierwszego września wchodzi w życie rozporządzenie ministra edukacji ograniczające liczbę lekcji historii ze 150 do 60. Zgodnie z tym rozporządzeniem wielu uczniów w wieku 13 lat zakończy naukę historii i nie będzie mogło później, kiedy będą bardziej świadomi, powrócić do niej.

Rozporządzenie ministra edukacji z 7 lutego 2012 w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych wywołało ogromne kontrowersje. Głodówka przeciwko zniesieniu obowiązku nauczania historii w liceach prowadzona była m.in. w Krakowie.

Chodzi o zlikwidowanie obowiązkowych godzin historii w szkołach średnich. Po pierwszej klasie uczyć się jej będą tylko ci, którzy wybiorą ją jako przedmiot maturalny. Pozostali będą mieli przedmiot "historia i społeczeństwo", połączenie historii, wiedzy o społeczeństwie i filozofii. W projekcie ustawy mowa jest o 180 godzinach historii. 

Akcja zbierania podpisów ruszyła 2 maja 2012 w całym kraju.

Zachęcamy wszystkich do czynnego włączenia się w akcję. Aby projekt ustawy trafił pod obrady sejmu musimy zebrać minimum 100.000 podpisów, a czas jest ograniczony. Rozporządzenie, na mocy którego młodzież w szkołach średnich praktycznie będzie się uczyła historii jedynie w I klasie wchodzi w życie już 1 września br.

Musimy wspólnie przeciwdziałać rządowym planom wynaradawiania polskiej młodzieży. Nauka historii poza budowaniem więzów społecznych uczy analitycznego myślenia, wyciągania wniosków z przeszłości, dzięki którym łatwiej jest zrozumieć świat współczesny i zmiany w nim zachodzące. Jeśli dziś nie staniemy w obronie nauczania historii w polskiej szkole może okazać się, że bezpowrotnie stracimy całe pokolenie Polaków wyzutych z przywiązania do tradycji narodowej i poczucia odpowiedzialności za ciągłość państwa polskiego.

Apelujemy, aby jak najwięcej osób zbierało podpisy pod projektem ustawy. Zróbmy to dla polskiej młodzieży, którą rząd próbuje pozbawić możliwości poznania dziejów swej Ojczyzny. 


Listy z podpisami prosimy przesyłać na adres: 
Solidarna Polska
ul. Królewiecka 21C/203
82-300 Elbląg.