Nie oddamy wam Telewizji Trwam — śpiewali uczestnicy elbląskiej manifestacji w obronie katolickich mediów, która w niedzielę 15 kwietnia 2012 przeszła ulicami Elbląga. W marszu uczestniczyło około 3 tyś. osób. Uczestnicy przemarszu nieśli transparenty z hasłami "Wytrwamy i wygramy", "Wolność słowa w wolnej Polsce", "Prawda i wolność w mediach". Uczetnicy manifestacji domagają się umieszczenia na cyfrowym multipleksie telewizji Trwam. Uczestniczący w proteście europoseł Solidarnej Polski Jacek Kurski zwrócił uwagę na skalę protestu. "Ostatnio takie miliony widziałem podczas pielgrzymek papieża" - mówił Jacek Kurski. "Rząd musi wysłuchać takiej rzeszy ludzi i zmienić swoją decyzje" - mówił europoseł. Protestujący są przekonani, że uniemożliwienie odbierania telewizji Trwam poprzez naziemny system cyfrowy jest początkiem likwidacji tej stacji.
Marsz ulicami Elbląga zakończył się na placu przed pomnikiem ofiar Grudnia 70 w Elblągu, gdzie m.in. europoseł Jacek Kurski wygłosili krótkie przemówienie. Symbolicznie też wypuszczono białego gołębia. "Ta władza nie mogłaby tak skandalicznie i fatalnie rządzić, gdyby nie media, które bardzo często ogłupiają ludzi, które bardzo często kłamią, które bardzo często sprawiają, że ludzie zdezinformowani głosują wbrew własnym interesom. Dlatego odmawia się Telewizji Trwam koncesji na multipleksie, żeby to jedyne telewizyjne, wolne, niezależne i prawdziwie polskie medium nie mogło zwielokrotnić swojego przekazu i docierać do serc i umysłów Polaków, to jest atak na zasadnicze wolności obywatelskie" - mówił Jacek Kurski. - Partia rządząca, która w nazwie ma słowo „obywatelska” ignoruje wolę milionów Polaków, którzy upominają się o katolickie oblicze naszej ojczyzny.
- Ta sprawa jest warta, aby zaangażować miliony Polaków. Polska zaczęła się wtedy, kiedy została ochrzczona. Kto podnosi rękę na krzyż święty, ten podnosi rękę na Polskę. - Nie oddamy wam, nie oddamy wam Telewizji Trwam - powiedział europoseł, nawiązując do piosenki wykonywanej przez zaprzyjaźniony z Radiem Maryja zespół Kapela znad Baryczy, która również była obecna pod pomnikiem „Solidarności”. Jacek Kurski powiedział, że po przeszło dwudziestu latach od odzyskania niepodległości – istnieje konieczność sięgania po takie właśnie formy aktywności obywatelskiej, które pokazują jak dalece rozmijają się dziś oczekiwania społecznej większości z tym, co jest jej oferowane w sferze instytucjonalnej państwa. Mam nadzieję, iż pozostawione nam przesłanie Bł. Jana Pawła II obudzi sumienia wszystkich ludzi dobrej woli, a jego słowa wypowiedziane w Polsce w 1997 roku pobudzą wszystkich Polaków do refleksji: ”Nie wstydźcie się tego krzyża. Starajcie się na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w waszych sercach, w życiu rodzinnym czy społecznym. Dziękujmy Bożej Opatrzności za to, że krzyż powrócił do szkół, urzędów publicznych i szpitali. Niech on tam pozostanie! Niech przypomina o naszej chrześcijańskiej godności i narodowej tożsamości, o tym, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, i gdzie są nasze korzenie.” Wystąpienie wielokrotnie było przerywane oklaskami zgromadzonych, którzy żywo reagowali na wypowiadane słowa.
Jacek Kurski i Celina Orych - koordynator marszu w Elblągu (Biuro Radia Maryja w Elblągu). |
Materiały prasowe i zdjęcia: portel.pl, Dziennik Elbląski, Radio Gdańsk, info.elblag.pl. Galeria zdjęć opublikowana na portel.pl.